Był jednym z czołowych niemieckich ekspertów od inwestycji, potrafiącym zarobić nawet kilka milionów euro dziennie. A dziś siedzi na najwyższym piętrze pustego budynku banku w centrum Frankfurtu, patrząc na rozpościerającą się z okna panoramę ze szkła i stali. I opowiada. O swoim życiu oraz pracy, której oddać się musiał w całości. W długich monologach i szczerych wywiadach, równie fascynujących, jak i przerażających, dzieli się wiedzą na temat megalomańskiego i paralelicznego świata finansjery, w którym liczą się nie ludzie, lecz zyski, a iluzje stanowią najsilniejszą rynkową walutę. Film, oparty na drobiazgowych i wnikliwych badaniach reżysera, zapewnia głęboki wgląd w tajemnicze i niedostępne dla zwykłych ludzi finansowe uniwersum, pełne chciwości, manipulacji, wymagające całkowitego poświęcenia się i kompletnie pozbawione szacunku wobec człowieka.
Pokazuje nam nie tylko naturę olbrzymiego mechanizmu finansowego rynku, którego bezimienny bohater miał szansę doświadczyć i który współtworzył, lecz przede wszystkim skupia się na mentalności i moralności tworzących go ludzi. Dzięki temu zmienia się w poruszający i niezwykle ciekawy dramat, w którym łączą się dwie dziedziny: psychologia i finanse, tworząc układ sił tak ściśle ze sobą powiązany, że wprost trudno w niego uwierzyć. Film zachwyca elegancją i pięknem zdjęć, jak również wspaniałą muzyką, które stanowią przeciwwagę dla pokazanej na ekranie historii.